znajomym.

  • Janusz

znajomym.

26 January 2021 by Janusz

- Dzięki za zrozumienie, Alli. Jesteś wspaniała i kocham cię. - Ja teŜ cię kocham. Odwiesiwszy słuchawkę Alli podeszła do okna, wyjrzała. Czy ona czasem nie wymaga za duŜo od Kary? To przecieŜ całkiem naturalne, Ŝe dziewczęta interesują się chłopakami. Kara prowadziła Ŝycie towarzyskie, ale zawsze dbała o to, by nie odbiło się to na jej nauce. Ktoś zastukał do drzwi jej sypialni. - Proszę - powiedziała. Wszedł Mark, jak zwykle szokująco przystojny. - Właśnie uśpiłem Erikę, choć postanowiła bawić się całą noc.- Uśmiechnął się. - Ten sok jabłkowy, jaki jej dałaś, był chyba wzmocniony alkoholem - zaŜartował.- Przez całe popołudnie nie mogła usiedzieć na miejscu. Alli, kiedy Mark wrócił ze studia, była zajęta w kuchni robieniem kanapek. On zaś zajął się grillowaniem hamburgerów i hot dogów. UsmaŜył nawet parę steków. Potem usiedli w patio. Przez parę sekund Alli miała wraŜenie, Ŝe stanowią rodzinę. JednakŜe gdy on wspomniał coś o Klubie Ranczerów i zebraniu, jakie ma się odbyć nazajutrz wieczorem, uprzytomniła sobie nagle, Ŝe naleŜą do dwóch róŜnych światów. Obserwowała go, gdy wchodził do pokoju. - Pomyślałem sobie, Ŝe moŜe zjadłabyś ze mną szarlotkę - rzekł. - A juŜ ci wspomniałem, Ŝe jest świetna. Uśmiechnęła się. - Dziękuję za zaproszenie, ale chyba nic juŜ nie jestem w stanie przełknąć. Dziwię się, Ŝe ty moŜesz. - Wiesz przecieŜ, Ŝe uwielbiam szarlotkę. - Wiem. Oparł się o tył łóŜka. - A skąd o tym wiesz? - Mark, jestem twoją asystentką. Mam obowiązek wiedzieć o tobie to i owo. Poza tym wspomniałeś o tym kiedyś pani Gallant, pamiętasz? - Nie, nie pamiętam. Widocznie było to wtedy, gdy całą uwagę koncentrował na niej, a nie na tym, co kiedyś do kogoś mówił. - Będziesz miał czas we wtorek na umówioną z doktorem wizytę? Zapytał ze zdziwieniem: - Erika ma wyznaczoną wizytę u lekarza? - Tak. Dzwonili z przychodni, czy pamiętam. Rutynowe działanie. – Alli uśmiechnęła się. - W przyszłym miesiącu będą jej urodziny. Skończy rok. Mark westchnął. CzyŜby minęły juŜ trzy miesiące? Gdy przyleciał po nią do Kalifornii, była ośmiomiesięcznym brzdącem. - Nigdy nie chodziłem z nią do lekarza. Pani Tucker zawsze mnie wyręczała, a potem przekazywała mi, co doktor powiedział. Wolałbym taki tryb. Alli skinęła głową. Wiedziała, Ŝe zachowuje pozory dystansu między sobą a swoją bratanicą. - Chciałbyś się chyba spotkać z jej pediatrą i dowiedzieć się czegoś więcej o zdrowiu Eriki. - Po co? Myślisz, Ŝe coś jej jest? Wyczuła w jego głosie nutę paniki. Ciekawe, czy on tę nutę teŜ usłyszał. - Nie, to rutynowe badanie. MoŜe lekarz zaleci szczepienie przeciwko czemuś tam. - Zatem moja obecność nie jest niezbędna. Wystarczy, jak ty będziesz przy niej. Otworzyła usta, Ŝeby zaprotestować, ale zrezygnowała. Nie teraz. Niech dotrze do niego przy tej okazji, jak mało go obchodzą losy dziewczynki.

Posted in: Bez kategorii Tagged: auta dla kobiet, henna brwi czy warto, justyna steczkowska wzrost,

Najczęściej czytane:

R S

- Słucham, proszę się nie krępować. —Czy kiedykolwiek pływał pan w oceanie? - Oczywiście, że tak. ... [Read more...]

- Och...

I tylko to zdąŜyła powiedzieć, bo objął ją i całował z pasją, a ona nie pozostawała mu dłuŜna. Bo tak się złoŜyło, Ŝe mając dwadzieścia pięć lat, nigdy takich pocałunków nie zaznała. Opieka nad Karą zajmowała jej cały czas i nie w ... [Read more...]

Kochał ją.

Nie było sensu zaprzeczać temu. Nie chciał zakochać się I w niej, ale się zakochał i musi uczciwie przyznać sam przed 1 sobą, Ŝe chyba kochał ją od tego momentu, gdy ona pokochała jego. Odkąd zamieszkała u niego, okazywała mu tyle miłości, jemu i ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 bielawadolna.zgorzelec.pl

WordPress Theme by ThemeTaste