znajomym.

  • Janusz

znajomym.

15 May 2022 by Janusz

- Dzięki za zrozumienie, Alli. Jesteś wspaniała i kocham cię. - Ja teŜ cię kocham. Odwiesiwszy słuchawkę Alli podeszła do okna, wyjrzała. Czy ona czasem nie wymaga za duŜo od Kary? To przecieŜ całkiem naturalne, Ŝe dziewczęta interesują się chłopakami. Kara prowadziła Ŝycie towarzyskie, ale zawsze dbała o to, by nie odbiło się to na jej nauce. Ktoś zastukał do drzwi jej sypialni. - Proszę - powiedziała. Wszedł Mark, jak zwykle szokująco przystojny. - Właśnie uśpiłem Erikę, choć postanowiła bawić się całą noc.- Uśmiechnął się. - Ten sok jabłkowy, jaki jej dałaś, był chyba wzmocniony alkoholem - zaŜartował.- Przez całe popołudnie nie mogła usiedzieć na miejscu. Alli, kiedy Mark wrócił ze studia, była zajęta w kuchni robieniem kanapek. On zaś zajął się grillowaniem hamburgerów i hot dogów. UsmaŜył nawet parę steków. Potem usiedli w patio. Przez parę sekund Alli miała wraŜenie, Ŝe stanowią rodzinę. JednakŜe gdy on wspomniał coś o Klubie Ranczerów i zebraniu, jakie ma się odbyć nazajutrz wieczorem, uprzytomniła sobie nagle, Ŝe naleŜą do dwóch róŜnych światów. Obserwowała go, gdy wchodził do pokoju. - Pomyślałem sobie, Ŝe moŜe zjadłabyś ze mną szarlotkę - rzekł. - A juŜ ci wspomniałem, Ŝe jest świetna. Uśmiechnęła się. - Dziękuję za zaproszenie, ale chyba nic juŜ nie jestem w stanie przełknąć. Dziwię się, Ŝe ty moŜesz. - Wiesz przecieŜ, Ŝe uwielbiam szarlotkę. - Wiem. Oparł się o tył łóŜka. - A skąd o tym wiesz? - Mark, jestem twoją asystentką. Mam obowiązek wiedzieć o tobie to i owo. Poza tym wspomniałeś o tym kiedyś pani Gallant, pamiętasz? - Nie, nie pamiętam. Widocznie było to wtedy, gdy całą uwagę koncentrował na niej, a nie na tym, co kiedyś do kogoś mówił. - Będziesz miał czas we wtorek na umówioną z doktorem wizytę? Zapytał ze zdziwieniem: - Erika ma wyznaczoną wizytę u lekarza? - Tak. Dzwonili z przychodni, czy pamiętam. Rutynowe działanie. – Alli uśmiechnęła się. - W przyszłym miesiącu będą jej urodziny. Skończy rok. Mark westchnął. CzyŜby minęły juŜ trzy miesiące? Gdy przyleciał po nią do Kalifornii, była ośmiomiesięcznym brzdącem. - Nigdy nie chodziłem z nią do lekarza. Pani Tucker zawsze mnie wyręczała, a potem przekazywała mi, co doktor powiedział. Wolałbym taki tryb. Alli skinęła głową. Wiedziała, Ŝe zachowuje pozory dystansu między sobą a swoją bratanicą. - Chciałbyś się chyba spotkać z jej pediatrą i dowiedzieć się czegoś więcej o zdrowiu Eriki. - Po co? Myślisz, Ŝe coś jej jest? Wyczuła w jego głosie nutę paniki. Ciekawe, czy on tę nutę teŜ usłyszał. - Nie, to rutynowe badanie. MoŜe lekarz zaleci szczepienie przeciwko czemuś tam. - Zatem moja obecność nie jest niezbędna. Wystarczy, jak ty będziesz przy niej. Otworzyła usta, Ŝeby zaprotestować, ale zrezygnowała. Nie teraz. Niech dotrze do niego przy tej okazji, jak mało go obchodzą losy dziewczynki.

Posted in: Bez kategorii Tagged: auta dla kobiet, henna brwi czy warto, justyna steczkowska wzrost,

Najczęściej czytane:

t. Bella doszła do wniosku, że zabezpieczenia nie są wystarczające. W teatrze było zbyt dużo zakamarków i małych pomieszczeń, w których z łatwością można było się schować. ...

Bez problemu weszła do głównej garderoby, w której trzymano kostiumy. Ciekawe, czy strażnik znał wszystkich aktorów i członków ekipy technicznej? Nawet jeśli tak, to przecież łatwo się pod kogoś podszyć. Wprawdzie na przepustce było zdjęcie, ale wystarczy dobra charakteryzacja i nikt nie odkryje oszustwa. Ileż to razy sama wchodziła do, zdawałoby się, doskonale strzeżonych miejsc. W końcu od czego są fałszywe dokumenty oraz sprytne przebranie? W ostateczności zostaje jeszcze przekupstwo. Tak, w raporcie umieści również taki scenariusz i niech wielcy szefowie łamią sobie głowy. Napisze, że nikt nie sprawdził jej torebki. A przecież mogła mieć w niej materiał wybuchowy. Z garderoby przeszła do sali prób, której ściany wyłożone były lustrami. Nie spodziewała się ujrzeć własnej sylwetki w tak licznym powieleniu, więc zaszokowana, długo przyglądała się samej sobie. Po chwili odzyskała równowagę i roześmiała się swobodnie, jak poprzedniego wieczoru w ogrodzie. Och, Bello, westchnęła rozbawiona, ależ ty jesteś nijaka! Obejrzawszy się krytycznym okiem, zdegustowana pokręciła głową. Nie, brąz w jej przypadku jest wyjątkowo nietwarzowy. I jeszcze ten zapięty pod samą szyję żakiet z niemodnym paskiem, nieładnie podkreślającym jej szczupłość. Do tego spódnica do pół łydki, zakrywająca zgrabne nogi. Włosy, jej największa ozdoba, zaplecione w ciasny warkocz i upięte w niski kok u nasady szyi. Tragedia. Nie mogła wymyślić lepszego kamuflażu niż celowe podkreślanie niedostatków własnej urody. Wpadła na to dość wcześnie. Już jako dziecko była przeraźliwie chuda, miała trudne do okiełznania włosy i wiecznie podrapane kolana. Wydatne kości policzkowe nie pasowały do dziecięcej twarzy, czyniąc ją nazbyt ostrą i kanciastą. Kiedy rówieśnice zaczęły dojrzewać i nabierać kształtów, jej ciało trwało w uśpieniu, pozostając po chłopięcemu szczupłe. Bella była wesoła i lubiana, kochała sport, więc koledzy z klasy z uznaniem klepali ją po plecach. Ale żaden nigdy nie zaprosił jej na tańce. Umiała jeździć konno, pływać, grać w rzutki, a nawet trafiać z łuku do najdalszego celu. Jednak nigdy nie chodziła na randki. Nauczyła się mówić po rosyjsku i francusku, a kantońskim władała na tyle dobrze, że udało jej się zaskoczyć własnego ojca. Ale na bal maturalny poszła sama. Gdy skończyła dwadzieścia lat, jej ciało w końcu się obudziło, jednak ona ukryła je pod bezpieczną warstwą niemodnych strojów. Wtedy wiedziała już, co chce robić w życiu. Piękne kobiety przyciągały spojrzenia, a w jej fachu lepiej było nie rzucać się w oczy. ... [Read more...]

ko jest ranny. Nie mogła się ...

zmusić do spojrzenia na niego. Bała się tego, co może zobaczyć. Własna bezradność doprowadzała ją do rozpaczy. Związana jak cielę prowadzone na rzeź, nie mogła się ruszyć. Jeśli Alec padł nieprzytomny, nie zdoła mu w niczym pomóc. O ... [Read more...]

magia, zdolna przywołać ...

Mefistofelesa. Mefistofeles najwyraźniej jednak nie przestraszył Becky Ward. I Alec zaczął się zastanawiać, czy ktoś w ogóle zdołałby tego dokonać. Nieustannie zadziwiała go swoją odwagą. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 bielawadolna.zgorzelec.pl

WordPress Theme by ThemeTaste